Autor |
Wiadomość |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wasze dowcipy, anegdoty |
|
Rzecz dzieje się w kościele na takiej wsi zabitej dechami gdzie każdy wie o każdym wszytsko.
Podchodzi facet i spowiada się a ksiądz jest trochę przygłuchy.
facet mówi - Trzepołem konia.
Ksiądz na cały koścół bo nie dosłyszał - co żeś trzepoł??
Wszyscy odwrócili wzrok na konfesjonał
F: szybko wymyślając też na cały głos - dywon trzepołem
K: przecież trzepoc dywon to nie grzech
F: ale ja w niedziele trzepołem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:46, 23 Paź 2008 |
|
 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Małzonek wraca późno do domu.
-Ktora godzina?-pyta zaspana żona
-Dziesiąta-odpowiada mąż
-Tak..? Słyszę że właśnie wybiła pierwsza.
-No przecież zera ne może wybić kochanie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:48, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Rozmowa dwóch kumpli:
-Powiedz Karol, kto Cię poznał z Twoja żona?
-To był przypadek, nawet ne ma kogo winić..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:49, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
W sklepie dziecko drze się do mamy:
"Mamo, mamo, chce mi się jeść" ... za chwilę "mamo, mamo, chce mi się pić"
Stojący za nimi facet mówi:
- "niech mu pani kupi arbuza to i się maluszek naje i napije"
na to babka:
- "zwal se pan konia nogami, to se pan i poruchasz i potańczysz"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:49, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Leci facet samolotem. Kobieta siedzaca obok zauwazyla, ze ma rozpiety rozporek i postanowila jakos mu to zakomunikowac.
-Magazyn sie panu otworzyl
Facet natychmiastowo zaskoczyl i zasunal zamek, ale przyszlo mu do glowy, ze moze cos tam wiecej zobaczyla.
-A kierownik byl?
-Nie tylko jakis zmeczony robol lezal na worach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:50, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spowiedz w kosciele. Ksiadz siedzi w konfesjonale. Ktos podszedl. Ksiadz czeka i czeka, a koles nic, tylko siedzi. W koncu zdenerwowany puka w konfesjoanl. A facet:
-paanie, paan nie puuka, tu tez nie ma papieru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:50, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Brad Pitt wyrwał laseczkę. Bierze ją na chatę, rzuca na wyrko i zaczyna smyrać. Wodzi paluchem tu i tam, cmoknie tu i ówdzie tymczasem dziewczę wije się jak należy, pręży i stęka. Po pięciu minutach Braduś myśli: "Jeszcze chwilkę to będzie wilgotniusieńka". Ale wtedy właśnie dziewucha: fik! - i leży bez czucia. "Co jest ku*wa?" - myśli Braduś, cap! za słuchawkę i dzwoni po pogotowie. Przyjeżdżają łapiduchy i zabierają delikwentkę. "Hehe, słabe serduszko" - śmieje się do siebie Pittek, jednak sumienie go rusza i po godzinie dzwoni do szpitala.
- Te, sadysta! - drze na niego ryja lekarz. - Następnym razem wsadzaj od razu, dobra?!
- Ale ossochodzi? - dziwi się Bradek. - Chciałem tylko, żeby była bardziej wilgotna!
- Jeszcze bardziej!?! Człowieku, lala się prawie przekręciła z odwodnienia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:51, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Dlaczego kobieta ma jeden płat kory mózgowej więcej od konia??
- Żeby podczas mycia podłogi nie wypiła wody z wiadra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:52, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
idzie zakonnica droga przez park nagle zza krzakow wyskakuje zenek i czesiek i ja gwalca zakonnica zdziwiona mysli sobie co sie stalo
nastepnego dnia idzie przez ten sam park i wyskakuje zenek i czesiek i ja znow gwalca zakonnica powoli sie denerwuje na trzeci dzien tez idzie ta sama droga i znoow zenek i czesiek ja gwalca zakonnica zbulwersoana postanowila powiedziec o tym ksiedzu proboszczowi a ksiadz wpadl na pomysl ze przebieze sie za zakonnice i pojdzie ta sama droga wiec tak zrobil i idzie przez ten park w przegraniu i wyskakuje zenek i czesiek i go gwalca zenek od tylu a czesiek od przodu gwalca i gwalca
a czesiek mowi TY ZENEK NIE TAK MOCNO BO PRZODEM WYCHODZI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:52, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Widzisz?! To fifka, która była pod twoją szafą! Kiedy ty skończysz z narkotykami?!
- Jakie narkotyki! Uwierz mi od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się, zerwałem ze swoją przeszłością, jesteś jedyną kobietą, którą kocham i zawszę będę kochał!
- Synu opanuj się! To ja, twój ojciec!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:52, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Przychodzi zakonnica do ginekologa i mówi:
"Jak się podmywam to mi z vaginy znaczki pocztowe wychodzą"
Ginekolog zdziwiony zaczyna ją badać po czym mówi:
"Siostro... to nie znaczki, tylko naklejki z bananów"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:53, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Pewna młoda kobieta spotyka w barze fantastycznego faceta. Zaczepia go, rozmawiają cały wieczór, na koniec opuszczają razem bar. Wieczorny spacer kończy się pod drzwiami mieszkania faceta. Facet zaprasza kobietę do środka... W mieszkaniu znajduje się mnóstwo pluszowych misiów, cale półki, posegregowane według wielkości. Małe na najniższych półkach, średnie na środkowych półkach i te duże, na samej górze... Kobieta jest zdziwiona, że trafiła na zbieracza pluszowych misiów, ale nic nie mówi, jest zaskoczona, ale z drugiej strony cieszy się, że trafiła na takiego uczuciowego i wrażliwego faceta. Odwraca się do niego... całuje go... zdejmuje suknię... Stało się to, o czym cały wieczór marzyła... Po fantastycznej nocy pełnej namiętności, leży obok swojego wyśnionego faceta i pyta:
- I jak było?
- Możesz sobie wybrać nagrodę z najniższej półki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:53, 23 Paź 2008 |
|
 |
Administrator
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Leci sobie orzeł. Macha majestatycznie skrzydłami. Rozkoszuje się pięknem przyrody. Nagle spostrzega w dole zająca. Śmiga za szarakiem.... Szuuuu... A tam okazuje się, że zając cały we krwi. Żal się orłu zrobiło zajączka:
- Co ci się stało mój mały?
- Słonica mnie użyła, jako tamponu.
- Żesz, kurffa...
I odleciał orzeł, majestatycznie machając skrzydłami, kontemplując naturę.
Następnego dnia biegnie sobie zajączek. Już czyściutki, bielutki, mięciutki. Strzyże uszkami, przyrodę śledzi. Patrzy, a tam w górze leci orzeł. Cały we krwi u*ebany.
- Co ci się stało o wielki ptaku?
- Co się stało? Co się kurffa, stało? Szukam tego sku**ysyna, co powiedział słonicy, że podpaska ze skrzydełkami lepsza jest od tamponu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:56, 23 Paź 2008 |
|
 |
GibsoN62
Nowy
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Idzie jasiu przez las i uslyszal slowo "Kurwa"
Pobiegl do domu i spytal sie mamy:
"Mamo co to znaczy kurwa?"
A mama na to:
"Kotleciki synku"
Jasiu znowu idzie przez las i uslyszal slowo "spierdalaj"
Pobiegl do mamy i spytal:
"Mamo co to znaczy spierdalaj?"
A mama na to:
"Przepraszam"
Po chwili przychodzi tata do domu i pyta sie jasia:
"Jasiu co dzisiaj na obiad?"
"Kurwa" - odpowiedzial jas
"Jasiu przepros!" - powiedzial tata
"Spierdalaj."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:23, 23 Paź 2008 |
|
 |
Nexon
Początkujący gracz
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KnW :] Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
idzie strażak z pingwinem za rękę , zauważył go jego przełożony i pyta się ,,aspirancie co robicie z tym pingwinem,,? a aspirant odpowiada aa znalazłem go..
-przełożony mówi mu , żeby natychmast zaprowadził zwierzątko do ZOO
-na drugi dzień idzie przełożony patrzy się a tam znów idzie aspirant z pingwinem za ręke podchodzi do niego przełożony i mówi ,,mieliście go zaprowadzić do ZOO?
-aspirant na to ,,no wczoraj byliśmy w ZOO dziś idziemy do kina......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:10, 23 Paź 2008 |
|
 |
|